Rozmawiamy o wielu dziedzinach kultury popularnej, które "Wejście smoka" odmieniło z "Mortal Kombat" (zarówno grą, jak i filmem z 1995 roku) na czele; o rozpoczynających tutaj kariery Jackie Chanie oraz Jimie Kellym i o Johnie Saxonie, który przybył na plan z przekonaniem, że to on będzie gwiazdą filmu (jego gwiazda rozbłysła nieco później, kiedy zagrał w kultowych horrorach - "Czarnych świętach", "Koszmarze z ulicy Wiązów" czy w "Ciemności" Dario Argento); o rozmachu produkcji i angażu tak wielu statystów, że w dzisiejszym Hollywood zrealizowanie takiego przedsięwzięcia nie byłoby możliwe; a także o filmach bruceploitation - niskobudżetowych koszmarkach (często bardzo rozrywkowych) próbujących spieniężyć sukces nieżyjącego idola mas.