Obraz artykułu Destroy All Neighbors. Martwe zło spotyka Spinal Tap

Destroy All Neighbors. Martwe zło spotyka Spinal Tap

Pasjonat progresywnego rocka od trzech lat próbuje nagrać w domowym zaciszu doskonały album, niestety nowy, wyjątkowo paskudny sąsiad urządza za ścianą rave'ową siłownię, a próba powstrzymania go kończy się wywołaniem lawiny tragicznych, ale też komicznych i bardzo krwawych wydarzeń. Tak zaczyna się komedio-horror "Destroy All Neighbors", a więcej dowiecie się o nim w kolejnym odcinku podcastu Nightslime.

Rozmawiamy o serwisie Shudder, który do niedawna wybierał do dystrybucji niskich lotów filmy klasy C, ale po świetnym zeszłym roku (i prezentacji takich tytułów, jak "Skinamarink", "Birth/Rebirth" czy "When Evil Lurks") wzbudza coraz większe zainteresowanie; o tym, co łączy "Destroy All Neighbors" z wielką trójcą klasycznych komedio-horrorów z lat 80., czyli z "Martwym złem", "Re-Animatorem" i "Powrotem żywych trupów"; o dodatkowym wymiarze humorystycznym filmu, który docenią tylko osoby zaznajomione z prog-rockowymi stereotypami; a także o skromnym dorobku reżysera Josha Forbesa i nadziei na to, że stanie się kimś na miarę Joe Begosa.

 


Strona korzysta z plików cookies w celu zapewnienia realizacji usług. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce...

NEWSLETTER FACEBOOK INSTAGRAM

© 2010-2024 Soundrive

NEWSLETTER

Najlepsze artykuły o muzyce