Megadeth - "Cryptic Writings"
To moja pierwsza płyta, którą posłuchałem w całości jako dziesięcioletni chłopak. Znajdywała się w kolekcji mojej mamy, dzięki której poznałem tę wspaniałą muzykę. Jest to według mnie najlepsza płyta tego zespołu.
Mötley Crüe - "Shout at the Devil"
Mötley Crüe było obok Judas Priest pierwszym zespołem, którego zacząłem słuchać świadomie i samodzielnie. Poznałem ich w jakimś filmie dokumentalnym o heavy metalu, który był w całości po angielsku, więc jako jedenastolatek niewiele rozumiałem. W każdym razie, myślałem, że wokalista - Vince Neil - jest dziewczyną. Historia zatoczyła koło, bo teraz to ja jestem mylony z dziewczyną.
Sex Machineguns - "Sex Machinegun"
To debiutancki album japońskich speed metalowców, którzy wywrócili mój świat do góry nogami. To właśnie dzięki nim gra na gitarze, tworzenie muzyki, ubieranie się, długie włosy stały się ŻYCIEM. Szybko wkręciłem się w międzynarodową społeczność fanów tej muzyki, co było naprawdę krokiem milowym w moim życiu.
Britny Fox - "Britny Fox"
Ta pozycja to kolejny glam metalowy must have. Poza moim incydentem z Mötley w latach dzieciństwa nie był to gatunek szczególnie dla mnie istotny. Wszystko zmieniło się, kiedy miałem około siedemnastu lat i zobaczyłem teledysk do największego hitu z tego albumu - "Girlschool". Od tego momentu to właśnie lata 80. okazały się najbardziej inspirująca dekadą w moim życiu, tym samym ciągnąc za tym wszystko inne.
False Experience - "Black Heart"
To moje pierwsze wydawnictwo. W 2020 roku nagraliśmy je wspólnymi siłami w naszym garażu i to dosłowny oldschoolowy hard rock, który zawsze chciałem grać. Stało się to podwaliną dla początku samodzielnej realizacji muzyki. Następnym krokiem było nagranie albumu Okrütnika, z którym mamy okazję zagrać już niedługo na Soundrive Festival, więc przyjdźcie zobaczyć, jak nam to wychodzi i posłuchajcie naszej płyty w necie lub analogowo!
Okrütnik wystąpi podczas Soundrive Festival 2022 (9-13 sierpnia 2022 roku), więcej informacji TUTAJ.