Empireum: X-Men. Kosmici-rośliny kontra mutanty-zombie

Po ciekawym początku, "Empireum" szybko przeobraziło się w typowy, przeprowadzony z rozmachem crossover, któremu w końcówce brakowało własnej tożsamości, ale po skoncentrowaniu wydarzeń na konkretnych postaciach i przekazaniu funkcji scenarzysty Jonathanowi Hickmanowi - jednemu z najciekawszych autorów współczesnego Marvela - inwazja Cotati na Ziemię nabrała charakteru. Więcej na temat "Empireum: X-Men" dowiecie się z kolejnego odcinka podcastu Nightslime.

Podziel się

Rozmawiamy o kosmicznych roślinach w starciu z mutantami zombie i wynikających z tego skojarzeniach z kinem klasy B, a z drugiej strony o wątku przypominającym historię o formowaniu wyprodukowaną przez studio A24 albo napisaną przez Daniela Clowesa; o kanibalistycznym sposobie na rozwiązanie problemu głodu przy użyciu kopii Multiple Mana; o postaci Magik, która od dawna zasługuje na większa rolę i w końcu ją dostaje; o starszych paniach z Agrokultu, które gdyby były mężczyznami, przy takim zachowaniu szybko zostałyby anulowane; a także o coraz częstszym użyciu ocenzurowanych przekleństw w komiksach głównego nurtu.