Rozmawiamy o innym obliczu cyklu "Świt X", w którym nie wszystko jest śmiertelnie poważne; o podobieństwach do "Deadly Class" Ricka Remendera, ale w zdecydowanie łagodniejszym wydaniu; o przeniesieniu ciężaru narracyjnego z akcji na relacje pomiędzy nastolatkami, co w historii o formowaniu zawsze jest kluczowym elementem; o burzeniu czwartej ściany; a także o znakomitych, ewidentnie zainspirowanych twórczością Billa Sienkiewicza rysunkach Roda Reisa - brazylijskiego rysownika, a nie władca murów z "Ataku tytanów".