Obraz artykułu Nieskończona granica. Ile Kryzysów to za dużo Kryzysów?

Nieskończona granica. Ile Kryzysów to za dużo Kryzysów?

Dopiero co zakończył się jeden Kryzys w komiksowym uniwersum DC ("Batman Death Metal"), dopiero co mogliśmy zapoznać się z trzema tomami "Stanu przyszłości" zapowiadającymi możliwe wersje kolejnych wydarzeń, a już "Nieskończona granica" (Egmont/Świat Komiksu) doprowadza do kolejnego przetasowania w kanonie Batmana, Supermana, Wonder Woman i pozostałych. Czy słusznie? O tym dyskutujemy w kolejnym odcinku podcastu Nightslime.

Jak już w przeszłości wielokrotnie podkreślaliśmy, w kwestii Kryzysów DC mamy skrajnie odmienne zdania i po raz kolejny ścieramy je ze sobą. Rozmawiamy o tym, ile w "Nieskończonej granicy" jest fabuły, a ile to niezbędne minimum, żeby wciągnąć się w wir wydarzeń; czy walory rozrywkowe to wystarczający argument, żeby sięgnąć po komiks; kiedy fanserwis staje się uciążliwy i wyrachowany; a także o tym, że Superman Obama to zaskakująco udana wersja jednego z najstarszych herosów w historii.

 


Strona korzysta z plików cookies w celu zapewnienia realizacji usług. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce...

NEWSLETTER FACEBOOK INSTAGRAM

© 2010-2024 Soundrive

NEWSLETTER

Najlepsze artykuły o muzyce