Dokładnie sto odcinków po rozmowie na temat "Halloween zabija", mierzymy się z zakończeniem serii, które po raz pierwszy wydaje się definitywne, choć nie mamy wątpliwości, że w jakiejś formie Michael Myers jeszcze powróci. Rozmawiamy o postrzeganych jako kontrowersyjne decyzjach reżysera, które mają jednak źródło we wcześniejszych filmach serii (zwłaszcza w "Powrocie" i w "Zemście") - jeżeli spojrzeć na nią z szerszej perspektywy, nie są nowe, a jedynie pogłębione; o książkowej wersji "Finału", która wyjaśnia kilka pominiętych na ekranie kwestii; a także o tym, co właściwie definiuje Michaela Myersa i dlaczego nie jest to jedynie maska.