Rozmawiamy o odrealnionym, groteskowym Mrocznym Rycerzu w wizji Kelleya, która była zarazem ostatnią, jaką pod koniec lat 90. opublikowało kultowe TM-Semic (już pod szyldem "Batman & Superman"); o stosowanych przez niego technikach; o koszmarnym surrealizmie działającym ze zdwojoną siłą, gdy w centrum scenariusza nie znajduje się superbohater; o punktach wspólnych z "Obywatelem Kanem", "Omenem", filmami Hammer Film Productions i Amicus Productions; a także o tym, że wyspecjalizowana w serialach telewizyjnych scenarzystka Laura Marks nie do końca czuje formę komiksową, ale nie brakuje jej pojedynczych, interesujących pomysłów.