Devilman. Kultowy Człowiek-Diabeł w końcu w Polsce

11 czerwca minie pięćdziesiąt lat od publikacji pierwszego rozdziału mangi "Devilman", która na zawsze zmieniła oblicze japońskiej popkultury i niedawno w końcu została po raz pierwszy wydana w Polsce (dzięki wydawnictwu Kotori). Jak się zestarzała? Czy warto po nią sięgnąć? Dlaczego miała tak duży wpływ na wielu japońskich twórców? Odpowiedzi na te pytania znajdziecie w kolejnym odcinku podcastu Nightslime

Podziel się

Rozmawiamy o wyjątkowym dorobku Go Nagai, który tworzył także "Mazinger Z" - pierwszą mangę z mechem wyposażonym w kokpit dla pilota, "Cutie Honey" - pierwszą mangę z kobiecą główną postacią skierowaną do nastoletnich chłopców czy "Violence Jack" - niby standardową pustynną postapokalipsę, ale opublikowaną na sześć lat przed "Mad Maxem", który uchodzi za prekursora tego rodzaju dystopicznych wizji przyszłości.

Będzie także o dziełach, które Nagai zainspirował - od "Neon Genesis Evangelion" i "Berseerk" przez krwawy film "Tokyo Gore Police" po grę wideo "Shadow Hearts"; o czarnym i z dzisiejszej perspektywy czasami niepoprawnym poczuciu humoru; o specyficznym dla mangi lat 70. sposobie prowadzenia narracji i bogactwie graficznym, mimo posługiwania się wyłącznie czernią i bielą; o Gangreniakach z "Atomówek"; o anime z czasów Polonii 1 i o nadziejach na polskie wydania kolejnych mang Nagaia.