W kolejnym odcinku podcastu Nightslime rozmawiamy o słabości do pulpowych historii włoskiego twórcy, który polskiej publiczności po raz pierwszy mógł pokazać w pełni autorskie dzieło (dotąd prezentował się wyłącznie jako rysownik przy między innymi "Strażnikach Galaktyki" czy "Batmanie"); o podobieństwa tytułowego bohatera do Lobstera Johnsona z "Hellboy", Green Horneta albo Rorschacha z "Watchmen"; o bogatej palecie technik graficznych służących podkręcaniu akcji do maksimum i o tym, że w sprawnych rękach nawet prosta fabuła może okazać się fascynująca.