Ninja Scroll, krwawe anime, które podbiło Zachód

Ninja Scroll to jeden z tych tytułów, które w największym stopniu przyczyniły się do popularyzacji anime na Zachodzie w latach 90., ale w rodzimej Japonii porównywalnego sukcesu nigdy nie odniósł. W kolejnym odcinku Nightslime pod wieloma kątami przyglądamy się temu wyjątkowemu chanbara z dodatkiem fantasy i horroru.

Podziel się

Rozmawiamy o dorobku Yoshiakiego Kawajiriego, reżysera znanego między innymi z "Wicked City" czy "Vampire Hunter D: Bloodlust", który choć jest dzisiaj mniej aktywny, miał udział w powstaniu kilku współczesnych hitów, chociażby "Jujutsu Kaisen", "Beastars", "Miecza zabójcy demonów" czy trzeciego sezonu "Ataku Tytanów".

Poruszamy temat shinobi (bo tak poprawnie powinno się nazywać japońskich "wojowników cienia") w kontekście historycznym i popkulturowym, z nawiązaniami do Chucka Norrisa, Jamesa Bonda i Batmana; wspominamy o książkowym pierwowzorze - "The Kouga Ninja Scrolls" Futaro Yamada, na podstawie którego powstało również "Basilisk", pierwsza manga wydana w Polsce na zasadach crowdfundingu; a nawet przywołujemy Cradle of Filth, brytyjski zespół blackmetalowy o niespodziewanych zasługach w promowaniu "Ninja Scroll" między innymi w Polsce.