Scenarzysta nie dokonał rewolucji w samej historii, ale włożył w nią mnóstwo emocji, a Clarka Kenta przedstawił od wyjątkowo ludzkiej i przyziemnej strony. W kolejnym odcinku podcastu Nightslime rozmawiamy o tym, dlaczego słynna inwersja Kevina Smitha - na mocy której to dziennikarz w okularach miał być tajnym alter ego Supermana, a nie na odwrót - przestała działać; o przepisie na idealnego Lex Luthora i o tym, że "Batman v Superman: Świt sprawiedliwości" nie jest aż tak złym filmem, o ile dacie szansę wersji reżyserskiej. Przed mikrofonami William Malcolm i Jarek Kowal.