W sto dwudziestym pierwszym odcinku podcastu Nightslime porównujemy te części, w których doszło do zmiany na pozycji czarnego charakteru, wspominamy o "Krzyku", bo przecież pierwsza ofiara Ghostface'a ginie właśnie przez nieznajomość "kanonu"; wspominamy o tym, skąd się wzięło słynne "ki ki ki ma ma ma" (nie, to nie jest "ci ci ci ha ha ha"), o podobieństwach do "Psychozy" Hitchcocka i "Halloween" Carpentera, a także o pierwszej masce Jasona, czyli... worku po kartoflach.