Mężczyznom zdarza się usłyszeć pytanie o to, jak długo będą jeszcze kawalerami albo żarciki o tym, że powinni płacić "bykowe", ale nie będę udawać, że skala jest porównywalna z częstotliwością i sytuacjami, w jakich pada: "Chcesz zostać starą panną?". Czasami w ten sposób witają się dalekie ciotki, co jest niejako przedłużeniem powtarzanego na wcześniejszym etapie: "Jak tam w szkole?", kiedy indziej brzmi to bardziej jak groźba, która miałaby się dokonać w wyniku jakiegoś nieakceptowanego przez innych członków rodziny zachowania (chociażby wybory zawodu uchodzącego za "niekobiecy"). Efektem są małżeństwa zawierane pod presją, a jak pokazują statystyki publikowane przez GUS, ponad jedna trzecia z nich kończy się rozwodem.
Większość kobiet w moim otoczeniu uważa takie komentarze za irytujące, ale w gruncie rzeczy kompletnie się nimi nie przejmują. Mari Okazaki (a także Mami Amamiya, której esej był podstawą dla scenariusza mangi) zdaje się mieć podobne podejście i już w pierwszym zapisanym zdaniu definiuje, co jest dla niej naprawdę przerażającą wizją: "Bardziej niż śmierci jako panna, boję się samotnego życia". Pod tym względem Japonia - przy całej swojej kulturowej odmienności - nie różni się od reszty świata, ale konkluzją tych historii nie jest happy end rodem z romantycznych komedii, a raczej uświadomienie sobie, że w pojedynkę też da się przejść przez życie i wcale nie musi być to jakościowo gorsze życie.
"Czy chcesz zostać starą panną?" w dużym stopniu bazuje na przeżyciach własnych. Bohaterki poszczególnych rozdziałów dostają stosunkowo niewiele kadrów, z których moglibyśmy je lepiej poznać, ale wejście w środek ich żyć (nawet dosłownie - większość z nich ma blisko czterdzieści lat) ma tę zaletę, że scenariusz łatwiej daje się przetłumaczyć na osobiste doświadczenia i staje się dzięki temu bardziej uniwersalny. Wadą może być natomiast zbieżność konstrukcji każdej z historii, przez co sprawiają wrażenie kilku wariacji na ten sam temat, a w dodatku zwieńczonych w nieco patetyczny sposób. Skoro jednak nawet mężczyzna odnalazł w tym komiksie coś fascynującego, Okazaki najwyraźniej osiągnęła cel, jakim zdaje się być prowokowanie do refleksji.
Jak przystało na josei (mangę skierowaną przede wszystkim do kobiet w wieku między końcem pokwitania a czterdziestką), rysunki są tutaj bardzo skromne - na realistycznych twarzach bohaterek rzadko można zaobserwować cieniowanie, a tła są zazwyczaj jednolite. To zabieg wręcz wymuszający skupienie na treści, choć z drugiej strony minimalistyczne podejście ma w sobie dużo elegancji i doskonale oddaje niemalże depresyjne stany, z jakimi borykają się przedstawiane przez Okazaki kobiety.
"Czy chcesz zostać starą panną?" - autorka zdaje się odpowiadać: Nie twoja sprawa, ale warto tę mangę przeczytać nie tylko ku pokrzepieniu i zdobyciu się na identyczną odwagę. Warto zrobić to także dlatego, żeby samemu podobnych pytań nigdy nie zadawać.
Czy chcesz zostać starą panną?
Tytuł oryginalny: Zutto Dokushin de Iru Tsumori?
Polska, 2018
Hanami
Scenariusz: Mari Okazaki
Rysunki: Mari Okazaki