Komiksowe wydawnictwo Mandioca od samego początku działalności postawiło sobie dość specyficzny cel, jakim jest prezentacja polskiemu czytelnikowi albumów twórców pochodzących z Ameryki Południowej. Pozornie mogłoby się wydawać to ograniczającym wyborem, ale w końcu mowa o ogromnych krajach, w których działają niezliczone ilości komiksiarzy. Łatwo się zagubić w takim morzu dostępnych pozycji, dlatego też warto zaufać specjalistom wyłapujących dla czytelników największe perełki. A taką na pewno jest "Kocia skórka. Historia samby" autorstwa cenionego scenarzysty Carlosa Patati oraz rysownika Joao Sancheza.
"Kocia skórka. Historia samby" przenosi czytelnika w kręte ulice faweli Rio de Janeiro, z którymi nieodłącznie związana jest historia samby. To właśnie po nich krążyli malandros, miejscy cwaniacy posiadający tylko jedną prawdziwą miłość, a mianowicie swoją muzykę. Dopóki mogli grać i śpiewać rzewne piosenki, nie liczyły się dla nich pieniądze i dobra materialne. Historia przedstawiona w komiksie rozgrywa się w okresie jeszcze zanim samba zaczęła porywać do tańca całą Brazylię, a potem świat. Patati tworzy bardzo romantyczną wizję powstawanie tej muzyki, ale dzięki zestawieniu jej z historią i obrazem biedy Rio sprawia, że nie ma mowy o banale. Śpiew i gitara stanowią jedyną drogę ucieczki przed przerażającym ubóstwem i brakiem perspektyw. Realizm magiczny miesza się tutaj z twardą codziennością w rytmicznym i lekko ezoterycznym tańcu.
Scenariusz "Kociej skórki" mimo swojej atrakcyjności, jest jednak dość klasyczny dla tego typu fabularno-historycznych komiksów. Prawdziwe cuda dzieją się dopiero w warstwie graficznej, która sprawia, że album jest wyjątkowy. Użyta w nim technika przypominająca drzeworyt należy do jednej z rzadziej stosowanych, choć warto zwrócić uwagę, że podobnie sprawa miała się w "Love in vain. Robert Johnson 1911-1938" także opowiadającym o historii muzyki. Czarno-białe grafiki wykonane w tym stylu czarują swoim brakiem szczegółów (lub uwypukleniem tylko kilku) i klimatem rozmycia rzeczywistości. Oglądania ich sprawia, że chce się przerwać śledzenie fabuły i po prostu w nich zatopić. Jednakowoż dla mniej doświadczonych czytelników komiksów mogą one stanowić pewną przeszkodę, bo ten sposób narracji wymaga jednak pewnego obycia z historiami obrazkowymi.
Wydawnictwo Mandioca umieściło w polskiej wersji bardzo przyjemny dodatek pozwalający lepiej poczuć klimat opowiadanej historii. Na początku komiksu znajduje się kod QR, który po zeskanowaniu odsyła do opisywanych w środku utworów - tym dość prostym sposobem uzyskujemy doświadczenie wyrastające trochę ponad to, co na co dzień oferują komiksy. Na końcu natomiast znalazł się rozbudowany słowniczek pojęć związanych z Rio de Janeiro. Jeśli ktoś interesują się historią latynoskiej muzyki lub po prostu chce zapoznać się z inną estetyką opowiadania historii, to "Kocia skórka" powinna koniecznie znaleźć się na jego półce.
Kocia skórka. Historia samby
Tytuł oryginalny: Couro de Gato
Polska, 2018
Mandioca
Scenariusz: Carlos Patati
Rysunki: Joao Sanchez