Obraz artykułu Waxahatchee - "Out in the Storm"

Waxahatchee - "Out in the Storm"

82%

Macie wyjątkową okazję, by przygotować się solidnie do zbliżającego się Soundrive Fest. Najnowsza płyta Waxahatchee "Out in the Storm" została nagrana "na setkę", więc możecie jeszcze przed koncertem ekipy Kate Crutchfield wiedzieć dość dokładnie, jak zespół zagra w Gdańsku. Zagra świetnie, co tu ukrywać.

To, jak rewelacyjnie brzmi Waxahatchee na tym krążku jest nie tylko zasługą muzyków. "Out in the Storm" zrealizował John Agnello, inżynier i producent o ogromnym dorobku, w branży od 1979 roku (czyli od dziewiętnastego roku życia). Jeżeli w tym, co usłyszymy na tej płycie, są echa na przykład Dinosaur Jr. czy Sonic Youth, to warto pamiętać, że wiele z tego, co znamy tych zespołów, wyszło właśnie spod ręki Johna. Waxahatchee w jego realizacji brzmi, jakby grało w naszym pokoju specjalnie dla nas na żywo. Nie można lepiej.

 

W słowach piosenek mamy dalszy ciąg tego, co działo się na "Ivy Tripp" sprzed dwóch lat. Wtedy w wieloletnim związku Katie coś się psuło, a dziewczyna walczyła z lękami związanymi z przyszłości tej relacji. Na "Out in the Storm" jest już po balu. Keith Spencer nie jest już chłopakiem Katie, nie gra też w jej zespole. Piosenki zdają nam sprawozdanie z tego, jak Katie przeżywa i rozpamiętuje to, co zdarzyło się z nią ostatnio. Nie brakuje samowiedzy, co do własnych błędów, jest poczucie braku, poczucie nadszarpniętej wartości i przekonanie, że trzeba iść dalej. Trzeba iść do przodu, choć na końcu płyty wcale nie ma pocieszenia. Tym, co pociesza samą artystkę i zarazem nas, jest jakość tego, co skomponowała i nagrała.

 

Choć w pewnym sensie ten album jest przeinteligentnym miksem starych patentów już wymienionych Dinosaur Jr. i Sonic Youth plus Superchunk, Pixies i tym podobnych ekip z lat 80. i 90., odbieranie go jako kopii byłoby totalnie krzywdzące. "Out in the Storm" nie jest w żadnym razie kserówką, za to w każdym aspekcie jest wybitnym nawiązaniem do wyżej wymienionych konwencji. Takie numery, jak "Never Been Wrong", "Silver", "Sparks Fly", "Brass Beam" i zamykające całość "No Question" i "Fade" z pewnością wywołają ciarki na jedynym grzbiecie - tak są emocjonalnie i artystycznie celne.

 

Na samym początku tego roku dzieliłem się z wami entuzjazmem na temat solowego debiutu Allison Crutchfield "Tourist In This Town". Allison jest siostrą bliźniaczką Katie, byłą członkinią Waxahatchee. "Tourist In This Town" to akt jej wybicia się na niepodległość, napisany i nagrany również po zerwaniu z chłopakiem, odejściem z zespołu i przeprowadzką do innego miasta. Jak słychać z niektórych piosenek na "Out in the Storm", między innymi w "Brass Beam", Allison udzielała się podczas części nagrań, czasem na instrumentach klawiszowych, czasem perkusyjnych. Nie zmienia to faktu, że w wyniku z komplikacjami natury osobistej, mamy teraz dwie znakomite artystki, których kariery należy śledzić. Jako obywatele Rzeczypospolitej Polskiej mamy oczywiście powody do lęku wobec bliźniąt, ale nie należy wszystkich bliźniaków ładować do jednego worka.


Merge Records/2017


Oddaj swój głos:


Strona korzysta z plików cookies w celu zapewnienia realizacji usług. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce...

NEWSLETTER FACEBOOK INSTAGRAM

© 2010-2024 Soundrive

NEWSLETTER

Najlepsze artykuły o muzyce