Obraz artykułu R. Missing: W dzisiejszym świecie najgorszy jest brak wątpliwości

R. Missing: W dzisiejszym świecie najgorszy jest brak wątpliwości

Nowojorski, darwave'owy duet jest jeszcze przed nagraniem długogrającego debiutu, ale EP-ka sprzed czterech lat i kilka później opublikowanych singli potrafią na krótko przenieść do mrocznego, rozmarzonego i syntetycznego świata. Jeżeli androidy śnią, to nie o elektrycznych owcach, tylko o wizjach wysnutych przez R. Missing.

Sharon Shy i Henry "Toppy" Frost tworzyli wcześniej indie rockowe The Ropes, pod szyldem którego zarejestrowali dwa albumy i dziewięć EP-ek, a fragment ich najbardziej znanego utworu - "Love is a Chain Store" z 2010 roku - został użyty w "Does It", głównym singlu z albumu "False Idols" Tricky'ego. Z czasem gitara i perkusja został jednak zastąpione przez syntezator oraz elektroniczny beat i tak narodził się nowy projekt, choć zachowujący zbliżony, melancholijny nastrój.

Rozmowa z Soundrive [Sharon Shy - wokal]

Nie zajmowałabym się muzyką, gdyby nie zamiłowanie do włóczęgi w młodzieńczym wieku.


Zanim zajmowałam się muzyką, byłam wstydliwym dzieckiem.
 

Moja ulubiona muzyka z dzieciństwa to ulotne francuskie piosenki.

 

Moja ulubiona muzyka z ostatnich miesięcy jest niezbadana.

 

Mój ulubiony artysta niezwiązany z muzyką to... Dzisiaj prawdopodobnie Maximilien Luce [francuski malarz i grafik].

 

We współczesnej muzyce najbardziej lubię stateczność.

 

We współczesnej muzyce najbardziej nie lubię energii.

 

Najbardziej w koncertach lubię jeżdżenie w trasy, które temu towarzyszą.

Moja muzyka jest porównywana do perłowych, nocnych panoram oglądanych z daleka.

 

Gdybym mogła sprawić, że jeden z utworów innego artysty stałby się mój, byłoby to kilka początkowych sekund "L'amour est bleu" Paula Mauriata, ale naprawdę tylko kilka sekund.

 

W wolnym czasie lubię błąkać się po nowych miastach bez żadnego planu.

 

Mój ulubiony cytat z filmu to: Życie płynie we mnie zbyt wolno z "Błędnego ognika" na podstawie powieści Pierre'a Drieu la Rochelle'a.

 

Gdybym w dorosłym życiu wciąż mogła robić coś, co robiłam w dzieciństwie, przemieszczałabym się bez konieczności zabierania ze sobą kluczy, pieniędzy czy kart.

 

W dzisiejszym świecie najgorszy jest brak wątpliwości.

 

Polska kojarzy mi się z ponurym i jasnym wieczorem spędzonym w Szczecinie tuż przed wybuchem pandemii.

 


Strona korzysta z plików cookies w celu zapewnienia realizacji usług. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce...

NEWSLETTER FACEBOOK INSTAGRAM

© 2010-2024 Soundrive

NEWSLETTER

Najlepsze artykuły o muzyce