Obraz artykułu Priests - "Nothing Feels Natural"

Priests - "Nothing Feels Natural"

90%

Kiedy Donald Trump przyjechał do Waszyngtonu, by objąć urząd prezydenta USA, Priests już tam było i to od dobrych sześciu lat. W tydzień po inauguracji nowego prezydenta waszyngtoński kwartet wydał pierwszy w swojej karierze album. "Nothing Feels Natural"natychmiast został obwołany przez amerykańską prasę "pierwszym wybitnym albumem punkowym ery Donalda Trumpa".

W pewnym sensie jest to prawda, ale opisywane w tekstach Priests rzeczywistość i stany umysłu oraz emocji przez nią prowokowane były mniej więcej takie same w latach poprzedzających fatalną amerykańską elekcję, zespół działa od dawna i sam Trump także nie przyszedł znikąd. Nastroje społeczne są podobne jak na przełomie lat 70. oraz 80. i we wczesnych latach 90., czyli poprzednich okresach szczególnego rozkwitu muzyki punkowej. Swoją drogą w dwu poprzednich wypadkach sytuacja nie była chyba aż tak beznadziejna, jak dzisiaj i tym Priests z grubsza różnią się od na przykład The Clash. Nie ma już cienia wiary w rewolucję, w przebudzenie umysłów lub/i sumień, jesteśmy na dnie. Priests drwią nawet z akceleracjonizmu, który głosi, że znaleźliśmy się na dnie i dobrze, bo wkrótce się od niego odbijemy, w końcu nie mamy wiele do stracenia. Czy jest więc jakikolwiek promyk nadziei w twórczości Priests?

 

Jest. I jest on zawarty w samym poziomie artystycznym tej muzyki. Wokalistka Katie Alice Greer, perkusistka Danielle Danielle, gitarzysta G.L. Jaguar i basista Taylor Mulitz są pojedynczo i w komplecie świetnymi muzykami, którym udało się stworzyć stuprocentowo współczesną muzykę będącą równocześnie punk-rockiem pierwszej generacji. Inteligentne wycieczki w kierunku jazzu, New Wave, surf-rocka, post-punku i kilku innych gatunków są robione z wprawiającą w osłupienie swobodą i sprawiają, że "Nothing Feels Natural" będzie albumem żywym i za pięć i za pięćdziesiąt lat. Takiego połączenia autentyczności z artystycznym wyrachowanie nie było już dawno. Zapraszam do słuchania, bo jest to płyta do słuchania, a mniej do pisania o niej. Przeżyj to sam!


Sister Polygon/2017


Oddaj swój głos:


Strona korzysta z plików cookies w celu zapewnienia realizacji usług. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce...

NEWSLETTER FACEBOOK INSTAGRAM

© 2010-2024 Soundrive

NEWSLETTER

Najlepsze artykuły o muzyce