"Trap Door" to pierwsza zapowiedź nowej EP-ki kalifornijskiego projektu ("Fangtooth", premiera 10 sierpnia), a zrealizowany do utworu teledysk nawiązuje do klasycznego francuskiego filmu animowanego - "Czerwony balonik" z 1956 roku, choć ukazuje go na nieco odmienny, autorski sposób. Całość nakręcono w okolicach Salton Sea - bezodpływowego, sztucznego jeziora o dużym zasoleniu, które jest drugą (po Dolinie Śmierci) największą depresją w całych Stanach Zjednoczonych.
Rozmowa z Soundrive (Jessamyn Violet - perkusistka)
Nie zajmowałabym się muzyką, gdyby nie młodzieńcze uwielbienie do Beethovena, dzięki któremu zaczęłam grać na fortepianie w wieku ośmiu lat.
Zanim zajmowałam się muzyką, byłam czytelniczką i autorką (i nadal nią jestem).
Moja ulubiona muzyka z dzieciństwa to "Abbey Road" The Beatles.
Moja ulubiona muzyka z ostatnich miesięcy to The Kills i Blonde Redhead.
Moja ulubiona artystka niezwiązana z muzyką to Muckrock [Jules Muck, autorka murali].
We współczesnej muzyce najbardziej lubię mocne podstawy, świeże aranżacje, ale przede wszystkim zabójczy beat perkusyjny.
We współczesnej muzyce najbardziej nie lubię laptopowej, dwuwymiarowej jakości, auto-tune'a i podobnych rzeczy.
Najbardziej w koncertach lubię czuć energię i wibracje wywoływane przez instrumenty.
Nasza muzyka jest porównywana do Radiohead z jajami - to jak dotąd najlepszy komplement.
Gdybym mogła sprawić, że jeden z utworów innego artysty stałby się mój, byłoby to "Back to Black" Amy Winehouse.
W wolnym czasie lubię bawić się piłeczką z moim kotem, Louisem.
Mój ulubiony cytat z książki to: Nigdy nie mogłem pojąć rasy ludzkiej, ale ktoś musi grać rolę klauna [Charles Bukowski].
Gdybym w dorosłym życiu wciąż mogła robić coś, co robiłam w dzieciństwie, rzucałabym śnieżkami we frajerów.
W dzisiejszym świecie najgorsze jest to, że jest zbyt wiele najgorszych rzeczy, by wybrać tylko jedną.
Polska kojarzy mi się z piłką nożna i pysznymi pierogami.
Rozmowa z Soundrive (Vince Cuneo - gitarzysta)
Nie zajmowałbym się muzyką, gdyby moja mama nie była nauczycielką muzyki.
Zanim zajmowałem się muzyką, byłem nauczycielem historii.
Moja ulubiona muzyka z dzieciństwa to "Dookie" Green Day.
Moja ulubiona muzyka z ostatnich miesięcy to Can, Yes i Osees.
Mój ulubiony artysta niezwiązany z muzyką to Kii Arens [grafik i reżyser].
We współczesnej muzyce najbardziej lubię minimalną produkcję.
We współczesnej muzyce najbardziej nie lubię tekstów związanych z telefonami komórkowymi.
Najbardziej w koncertach lubię widzieć publiczność czującą wieź z różnymi elementami muzyki.
Nasza muzyka jest porównywana do filmu Davida Lyncha.
Gdybym mógł sprawić, że jeden z utworów innego artysty stałby się mój, byłoby to "Four On Six" Wesa Montgomery'ego.
W wolnym czasie lubię jeździć na rowerze wzdłuż plaży.
Mój ulubiony cytat z filmu to: Rób albo nie rób. Prób nie ma [Yoda].
Gdybym w dorosłym życiu wciąż mógł robić coś, co robiłem w dzieciństwie, grałbym w laser tag bez lasera.
W dzisiejszym świecie najgorsza jest nienawiść, którą ludzie nieustannie do siebie żywią.
Polska kojarzy mi się z muzyka poważną i kiełbasą, którą kiedyś robił mój tata.
fot. Dustin Downing