Dream Nails: Punkowe wiedźmy

Dream Nails to - w największym skrócie - zespół riot grrrl, ale dodatkowo obdarzony wyjątkowym talentem do tworzenia chwytliwych, na długo zapadających w pamięć piosenek. Nawet jeżeli bezpardonowe teksty dotyczą tak nieradiowych tematów, jak kontrolowanie kobiet przez polityków ("Vagina Police 2.0") albo postrzegania człowieka przez pryzmat jego zawodu ("Corporate Realness").

Rozmowa z Soundrive (Lucy Katz - perkusja)

Nie byłabym muzykiem, gdybym nie "Clothes, Clothes, Clothes. Music, Music, Music. Boys, Boys, Boys", wspomnienia gitarzystki The Slits, Viv Albertine. Dało mi to pewność siebie, by po dwóch latach nauki gry na perkusji we własnej sypialni w końcu powiedzieć: Jebać te mierne chłopięce zespoły.

Zanim zostałam muzykiem, byłam... Punk nie jest opłacalny! Na co dzień zajmuję się doradzaniem uchodźcom ubiegającym się o azyl, imigrantom oraz kobietom o niepewnym statusie imigracyjnym.

Moja ulubiona muzyka z dzieciństwa to Abba, Queen i Spice Girls.

Moja ulubiona muzyka z ostatnich miesięcy to spiritual jazz i ambient, zwłaszcza ostatni album Beverly Glenn-Copeland.

We współczesnej muzyce najbardziej lubię to, jak bardzo potrafi być dostępna i jak łatwo za sprawą internetu można dołączyć do społeczności czy sxsterhoodów podobnie myślących osób.

We współczesnej muzyce najbardziej nie lubię przerośniętego ego, pozerstwa, płytkości, eksploatacyjnego charakteru platform streamingowych... kontynuować?

Najbardziej w koncertach lubię generowanie energii, wściekłość, radość, miłość, żarty, ekscytację i dobrze spędzone chwile z publicznością. A do tego stworzenie miejsca, w którym ludzie mogą spotkać się także na poziomie duchowym.

Nasza muzyka jest porównywana do Bikini Kill, Ramones i przede wszystkim do Rage Against The Machine.

Gdybym mogła zadać mojemu ulubionemu artyście jedno pytanie, poprosiłaby Betty Davis, żeby pokazała mi swoje najbardziej pikantne ruchy w tańcu.

Największa mądrość, jaką w życiu usłyszałam to: Obieraj imbir łyżką stołową.

Gdybym w dorosłym życiu wciąż mogła robić coś, co robiłam w dzieciństwie, wspinałabym się po drzewach z taką zwinnością, z jaką robiłam to jako dziesięciolatka.

Gdybym mogła zakończyć jeden spór, który dzieli ludzi, byłby związany z sokiem pomarańczowym - soczyste kawałki w środku czy bez soczystych kawałków.

Polska kojarzy mi się z pierogami! Mmmmm, poproszę z dziesięć na przekąskę.