Tsymbal i Ivakhnenko z jednej strony wyraźnie nawiązują do coraz popularniejszego post-punka zza naszych wschodnich granic, który globalne zainteresowanie zyskał przede wszystkim dzięki Molchat Doma. Z drugiej strony w brzmieniu The Violent Youth jest zdecydowanie więcej syntezatorów, a oni sami jako jedno z głównych źródeł inspiracji wskazują Depeche Mode.
Rozmowa z Soundrive [Arthur Tsymbal - wokal/syntezator]
Nie byłbym muzykiem, gdyby rodzice nie kupili mi płyt Metalliki i Guns N' Roses na jedenaste urodziny.
Zanim zostałem muzykiem, byłem małym dzieckiem.
Moja ulubiona muzyka z dzieciństwa to Metallica i Depeche Mode.
Moja ulubiona muzyka z ostatnich miesięcy to Увула (Uvula), Кино (Kino), Foals i The 1975.
Mój ulubiony artysta niezwiązany z muzyką to Andy Warhol.
We współczesnej muzyce najbardziej lubię to, że przypomina muzykę z przeszłości.
We współczesnej muzyce najbardziej nie lubię rapu i tym podobnych.
Najbardziej w koncertach lubię energię, jaką można odczuć w trakcie występu.
Nasza muzyka jest porównywana do Depeche Mode.
Gdybym mógł sprawić, że jeden z utworów innego artysty stałby się mój, byłoby to "Stripped" Depeche Mode.
Gdybym mógł zadać mojemu ulubionemu artyście jedno pytanie, zapytałbym, czy obecnie odczuwa energię na scenie z taką samą intensywnością, jaką wyczuwał wiele lat temu?
Największa mądrość, jaką w życiu usłyszałem to każda rada, jakiej udzieliła mi mama.
Gdybym w dorosłym życiu wciąż mógł robić coś, co robiłem w dzieciństwie, byłoby to odwiedzanie moich dziadków.
Gdybym mógł zakończyć jeden spór, który dzieli ludzi, położyłbym kres dyktaturom.
Polska kojarzy mi się z dzieciństwem i życiem studenckim.