Obraz artykułu Kind Kids - "Loty"

Kind Kids - "Loty"

55%

Kind Kids potrafi sprawnie operować nienachalną przebojowością, a jego kompozycje tworzą świetny, psychodeliczny klimat. To solowy projekt Patryka Patera, krakowskiego muzyka wcześniej współtworzącego z Piotrem Wykurzem (perkusistą Clock Machine) duet Smoking Barrelz. W listopadzie, rok po wydaniu debiutanckiego singla - "Never Let You Go", ukazała się pierwsza EP-ka Kind Kids - "Loty".

Debiut Patera można traktować jako próbę przekucia i zlepienia sporej ilości inspiracji w spójną całość. Próbę umiejętności, która udała się połowicznie. Wyraźnie słychać, że "Loty" to zbiór luźno połączonych ze sobą piosenek, których punktem wspólnym jest specyficzna, ciekawa atmosfera.

 

Każdy z czterech utworów zdaje się reprezentować inny aspekt twórczości Kind Kids. Tytułowe "Loty" cechuje właśnie wspomniana nienachalna przebojowość połączona z psychodelicznym klimatem, a efekt ma bardzo singlowy wydźwięk. Ten psychodeliczny pop kojarzy się z piosenkami Pond czy Tame Impala. Melodyjność kompozycji, wyraźnie zaznaczona linia basu, delikatne elektroniczne/syntezatorowe wstawki i ekspresyjny głos wokalisty podkreślają jej lekki i taneczny charakter, a tekst dodaje jeszcze bardziej psychodelicznego wydźwięku, gdy w refrenie padają słowa: Ponad chmurami, poza zasięgiem, latam pośród gwiazd.

 

"Światło" zdaje się być z kolei ucieczką. Piosenka niesie ulgę od chwilowego braku kontroli i zatracenia się w psychodelicznym tańcu. Łączy też interesującą surowość z łagodnym, elektronicznym brzmieniem. Głębokie ambientowe tło, zloopowane dźwięki i słyszane na początku delikatne brzmienie gitary klasycznej stwarzają kojącą atmosferę przyjemnej melancholii. Kompozycja z czasem nawarstwia się, ale nie traci przy tym urokliwego charakteru, który podkreśla spokojny głos Patera. To też najciekawsza piosenka pod względem lirycznym - w prostym miłosnym przekazie Kind Kids zawarto dużo szczerości i autentyczności.

 

Instrumentalny "Oddech" również kreuje klimat przyjemnej melancholii, podążając jednak w bardziej ambientowe, a nawet eksperymentalne rejony. Swobodne i dość powolne nawarstwianie się dźwięków powoduje, że kompozycja potrafi zahipnotyzować brzmieniem oraz natężeniem dziwnej, specyficznej energii. Ostatni utwór z mini-albumu ("Who's Behind the Door") jest zarazem najstarszym utworem, jaki się na nim pojawił. Najpierw grany na koncertach, później przearanżowany, by na "Lotach" pojawić się w bardziej minimalistycznej wersji. Hipnotyzujące, trip-hopowe brzmienie, świetny głęboki bas i piękne solo na moogu sprawiają, że słucha się go bardzo dobrze. Melancholia znów koi i relaksuje, jednak jeśli oceniać "Loty" jako całość, nagromadzenie inspiracji sprawia, że tej EP-ce brakuje spójności.

 

W pewnym stopniu wpływa to negatywnie na jej odbiór, a mimo to, debiut Kind Kids wciąż jest udany. Gdyby tak przymknąć oko na brak spójności brzmieniowej, okazuje się, że "Loty" to płyta solidna, a miejscami nawet hipnotyzująca. Patryk Pater w lekki sposób łączy elektronikę z alternatywą, miesza nienachalnie przebojowy pop z delikatną surowością i eksperymentuje z ambientem, stwarzając przy tym specyficzną i psychodeliczną atmosferę.


wydanie własne/2019



Strona korzysta z plików cookies w celu zapewnienia realizacji usług. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce...

NEWSLETTER FACEBOOK INSTAGRAM

© 2010-2024 Soundrive

NEWSLETTER

Najlepsze artykuły o muzyce