Obraz artykułu Kate Tempest - "The Book of Traps and Lessons"

Kate Tempest - "The Book of Traps and Lessons"

80%

Niedawno oceniałem album Jamili Woods, która jest nie tylko autorką piosenek, ale także poetką. Podobnie jest w wypadku angielskiej artystki i bohaterki niniejszej recenzji. Utworom Kate Tempest, dwukrotnie nominowanej do Mercury Prize, bliżej jednak do spoken word, a "The Book of Traps and Lessons" to jej czwarty (trzeci solowy) "pełnoprawny" album studyjny.

Producentami "The Book of Traps and Lessons" są stały współpracownik Tempest, Dan Carey oraz Rick Rubin, który zainteresował się artystką po obejrzeniu jednego z jej telewizyjnych występów. Byłam przytłoczona jego integralnością i sposobem, w jaki słucha - mówi Angielka. - Nigdy mnie tak nie słuchano. [...] Rick starał się wydobyć na pierwszy plan moje najwrażliwsze doznania, które są również moimi najsilniejszymi. Dla Tempest tworzenie nowego materiału zawsze w jakimś stopniu pełni funkcję katarktyczną. To, co wkładasz w swoją pracę, wyjmujesz później z siebie, by uleczyć się od bolączek świata. [...] Kate performerka jest zupełnie inną osobą niż Kate poetka. Dwie twórcze tożsamości, które tak naprawdę nie są ze sobą związane. Kiedy piszesz, słuchasz idei, próbując ją wyrazić. A potem, gdy pomysł jest skończony, powierzasz go wykonawcy, aby go urzeczywistnił. Wykonawca odkryje w nim to, o czym pisarz nigdy nie wiedział - staje się przekaźnikiem tekstu i rzeczy, których pisarz nie mógł w nim umieścić.

 

Krążek nagrano podczas jednej sesji, przez trzy dni i ciągłość widoczna jest w lirycznych utworach, które składają się na "The Book of Traps and Lessons". To właśnie Rubin zachęcił Kate do zwolnienia, poświęcenia rapu na rzecz bardziej refleksyjnego monologu. Pomimo dużego wpływu producenta, artystce udało się zachować osobisty charakter materiału. Hip-hopowe bity i skomplikowane, dysonansowe pejzaże ustąpiły miejsca minimalnej instrumentacji. Utwory wykonywane są niemal a capella lub całkowicie a capella, jak w wypadku "All Humans Too Late". Oczywiście w szczególnie burzliwym dla macierzystego kraju poetki okresie, nie mogło zabraknąć odwołań do Brexitu. Najbardziej politycznym nagraniem na płycie jest "Three Sided Coin", w którym Tempest określa swój naród jako pogrążony w paszczy łamiącej się burzy.

 

"I Trap You" to medytacja nad nieudanym związkiem, podsumowana wyznaniem: Love is a self made thing, life is a self-made trap. W "All Humans Too Late" surowy wokal Tempest rozważa temat izolacji - ludzie separują się od siebie, nie pozdrawiają na peronie kolejowym, krzyczą na siebie w internecie. Tempest krytykuje też kapitalizm, ale nie z pozycji oratorskiej - koncentruje się wyłącznie na stwierdzaniu faktów. I have seen the lions turn to cubs and I have seen the hunters turn to prey. The lessons will come again tomorrow if they're not learned today - ostrzega w "Lessons". Delikatnie organowe "Hold Your Own" - punkt zwrotny "The Book of Traps and Lessons" - nawołuje do poszukiwania ciepła pośród innych w obliczu zawodzącego systemu polityczno-ekonomicznego. Tempest napisała ten utwór pięć lat temu, kiedy niewielu przewidywało sztorm, w jakim pogrąży się Zjednoczone Królestwo i świat w ciągu kilku lat. Identyczny tytuł nosi jeden z jej tomików, więc umieszczenie go na płycie nabiera więc szczególnego sensu.

 

Ten jaśniejszy klimat podtrzymany jest przez szczególnie wyróżniający się singiel, wrażliwe i zmysłowe zarazem "Firesmoke", dedykowany dziewczynie artystki. There is something in this tenderness, that makes me want to live - mówi Tempest. Nawet jeśli artystka zmaga się z gniewem i akceptacja przychodzi jej z trudem, co jest widocznie szczególnie w końcówce krążka, jej cynizm nie jest całkowity. Oddziela krytykę społeczeństwa od krytyki człowieczeństwa, nie czując się kompletnie zawiedziona przez otaczającą ją rzeczywistość.

 

"The Book of Traps and Lessons" jest żywym wierszem przepełnionym konfliktowością wynikającą z artystycznej działalności w określonym momencie historii. Wymaga całkowitej uwagi słuchacza, wsłuchania się w teksty. Jak przekonuje Tempest: Zbliżamy się do końca określonej fazy naszego człowieczeństwa, ale na albumie próbuję znaleźć w tym pokój. [...] To eksploracja tego, w jaki sposób możemy przezwyciężyć destrukcyjne wzorce, w które wpadamy. Jak możesz oczekiwać, że eksploatacja i przemoc systemu zmieni się, gdy będziesz wyzyskiwał we własnych związkach i zachowywać się gwałtownie wobec swoich bliskich i siebie samego? Tu właśnie widzę swoją odpowiedzialność jako artystki.


American Recordings/2019



Strona korzysta z plików cookies w celu zapewnienia realizacji usług. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce...

NEWSLETTER FACEBOOK INSTAGRAM

© 2010-2024 Soundrive

NEWSLETTER

Najlepsze artykuły o muzyce