The Foreign Resort mają na koncie cztery albumy (w tym tegoroczne, świetne "Outnumbered"), ale większe wrażenie robią ich statystyki koncertowe obejmujące ponad czterysta występów w Europie i w Ameryce Północnej, w towarzystwie między innymi Cold Cave, DIIV, The Soft Moon, Slowdive czy The KVB. W Polsce dotąd nie występowali, ale mają nasz kraj na celowniku.
Rozmowa z Soundrive [odpowiadał Mikkel Borbjerg Jakobsen, gitarzysta, basista i wokalista]
Nie byłbym muzykiem, gdyby ludzie, których poznaliśmy dzięki naszej muzyce nie byli dla nas tak dobrzy.
Moja ulubiona muzyka z dzieciństwa to Slayer.
Moja ulubiona muzyka z ostatnich miesięcy to Creux Lies.
Nasza muzyka jest porównywana do The Cure.
Moim celem w muzyce jest opłacanie rachunków dzięki komponowaniu, nagrywaniu i jeżdżeniu w trasy.
Gdybym mógł sprawić, że jeden z utworów innego artysty stałby się mój, byłoby to "Open Your Heart" Madonny.
Polska kojarzy mi się z krajem, o którym musimy dowiedzieć się więcej i zagrać w nim jak najszybciej to możliwe. Niewiele wiemy o samej Polsce, ale chcielibyśmy ją poznać. Słyszeliśmy, że jest tam dobra publiczność i dobre tradycyjne jedzenie.
fot. Lars Lorenzen