Dlaczego Lachowicz zdecydował się na taki temat i taką formę? Najlepiej opisuje to sam: Rok temu, dokładnie 19 kwietnia, siedząc nad muzyką do czegoś zupełnie innego, wpadł mi do głowy pomysł na piosenkę. Oczywiście - jak to bywa w moim przypadku - nie chciałem chować się za "murem getta" i postanowiłem trochę odciążyć temat, posługując się tą datą jako pretekstem. Mieszkam naprawdę niedaleko linii Getta. Często przekraczam tę granicę podczas jazdy na rowerze. Kiedy mijam to miejsce, zawsze gdzieś z tyłu głowy pojawia się suma wszystkiego, co wiem na ten temat.
Ta piosenka jest też trochę o dzisiejszych "gettach". O strachu i wygodzie, o odwracaniu głowy, ucieczce, odizolowaniu, zamykaniu się przed innymi ludźmi. Z premedytacją ująłem ją w banalny elektroniczny numer bo wyznaję zasadę, że w banale siła. I jest to również mój ukłon/żółty kolor z okazji 19 kwietnia.