Jako plener posłużyły tym razem piękne, norweskie pejzaże, a o samym utworze artystka mówi: Opowiada o strachu przed podejmowaniem ryzyka i próbowaniem. Wielokrotnie bałam się próbować pewnych rzeczy z obawy, że się nie uda. Podczas nagrywania tego albumu wielokrotnie musiałam ten strach przełamać. Przez lata tkwimy w jednym punkcie bojąc się coś zmienić, stajemy się kimś, kim nigdy nie chcieliśmy być tylko dlatego, że steruje nami jakaś obawa, a czasami wystarczy po prostu uwierzyć.
Premiera krążka "Anywhere But Here" zaplanowana jest na końcówkę roku 2017.