Zaangażowanie się w ten projekt i wszystko, co się z nim wiązało było bardzo bolesne - można przeczytać. - O tej porze w ubiegłym roku nie potrafiłam normalnie funkcjonować. Później, w akcie desperacji, po raz pierwszy dałam sobie przyzwolenie na uzdrowienie siebie. Nadal mam wiele do zrobienia, ale kilka miesięcy osobistego rozwoju pozwoliły mi zobaczyć siebie wyraźniej, moje mocne strony i wady. [...] Chcę wieść zdrowe, szczęśliwe życie, wiele zmieniłam w sobie i w swoim otoczeniu, by wnieść do niego światło. W związku z tym moja sztuka również musiała się zmienić.
Lingua Ignota to projekt, w którym Kristin Hayter poruszała tematy doświadczonej przez nią przemocy. Teraz, na drodze do uwolnienia się od przeszłych traum, zdecydowała się od tego odejść. W jakie przyszłe przedsięwzięcia będzie zaangażowana, póki co jeszcze nie wiadomo. Całe oświadczenie znajdziecie TUTAJ.