Klip jest jakąś wypadkową perwersji estetycznych Emilii Gumańskiej, Emiko, naszej przyjaciółki, VJ-ki i producentki wideo. Poznaliśmy się we Wrocławiu zaraz po tym jak tu przyjechałem i dosyć szybko zakumplowaliśmy. Zaczęliśmy współpracę, jakieś komercyjne joby, kilka wspólnych projektów audio-wideo i oczywistym stało się, że Emiko będzie twórcą naszego klipu. Funkcjonujemy w troszkę innych estetycznych ekosystemach, ale musieliśmy dojść do pewnego kompromisu. Jego wypracowywanie trwało około pół roku - opowiadał Tomek, współtwórca Joy Pop na łamach portalu Red Bull Muzyka.
Klip został zrealizowany w klubie Uff we Wrocławiu, który prowadzony jest właśnie przez Wódkiewicza. Utwór pochodzi natomiast z EPki także zatytułowanej "Deadly Queen".