To nie pierwszy raz, kiedy ten duet nawiązuje współpracę - niemal dokładnie dwa lata temu wydał singiel "Złoty chłopak" z udziałem Tymka - ale tym razem skręcił w kompletnie innym kierunku. Po hip-hopie nie pozostał ani ślad, jest za to surowa energia garażowego rocka.
Węże powstały, aby uwolnić ekspresję i nie powstrzymać nawet najbardziej skrajnych emocji. […] Bez planu, ustawiania się, poszukiwania, dyskusji. Najwięcej czerpiemy z dosadności punka i energii hardcore’a. Ten zespół powstał po to, aby się wyżyć - można przeczytać w informacji prasowej.
Holak i Pyszora stanowią trzon Węży, ale skład zespołu będzie ulegał zmianom. W najbliższym planach jest nawiązanie współpracy z prężnym Peleton Records, a my trzymamy kciuki za trasę koncertową pod nazwą "Węże w samolocie", bo ten klasyk z Samuelem L. Jacksonem zasługuje na więcej miłości.