Ostatnie nagrania Code Orange dobrze by się sprawdziły na kultowych ścieżkach dźwiękowych do jednych z najgorszych filmów w historii - "Draculi 2000" albo "Króla Skorpiona", ale to znacznie więcej niż sentyment, żerowanie na nostalgii i powielanie dawnych patentów. Zespół dodaje wiele od siebie, szuka w dobrze znanej estetyce czegoś nowego.
Singiel "Out for Blood" i zrealizowany do niego teledysk przypominają coś, na co dwadzieścia lat temu mogliby wpaść Rob Zombie, Zeromancer albo Godhead, a w dodatku za produkcję utworu odpowiada Rob Cavallo (znany z albumów między innymi Green Day, My Chemical Romance, Avril Lavigne czy Paramore).