Pod koniec jesieni i zimą chciałem stworzyć kolejny teledysk, promujący następny singiel z "Wieży". Miałem w głowie już pomysł, ale ze względu bezpieczeństwa nie do końca chciałem w tamtym czasie zbierać niemałą grupę ludzi, bez których nie mógłbym nagrać klipu. Wtedy przyszło mi do głowy, że mógłbym zrobić animację - opowiada Walerian.
Kolejne miesiące upłynęły mu na rysowaniu storyboardów, tworzeniu makiet i projektowaniu głównego bohatera, a później pozostało wykonanie setek zdjęć. Na temat treści utworu "Ciągle tańczę" można z kolei przeczytać:
Tańce i żaluzje przykrywają to, na co należałoby zwrócić uwagę, na co trzeba zareagować i zabierają ludzi w kierunku przyjemności i znanej zabawy. Razem z utworem, historię buduje animacja o młodym architekcie Sebastianie, któremu okoliczna budowa koślawego budynku, psuje plany stworzenia wymarzonego domu.
Debiutancki album Waleriana będzie nosił tytuł "Wieża", data premiery nie została jeszcze ustalona.