"Kłamiesz" to ukłon w stronę tanecznego rocka z lat 70. z nowoczesnym podejściem do brzmienia - opowiada duet. - Najpierw pojawiła się w naszych głowach energetyczna perkusja, zaraz po niej wkręcił się hipnotyczny basowy riff. Złamaliśmy ten układ charakternymi gitarami i rozedrganym synthem. W taki sposób powstał instrumental, który okazał się idealnym nośnikiem historii o wewnętrznym mentalnym pojedynku, uwolnieniu się od toksycznej przeszłości i dojrzewaniu do decyzji, by wreszcie żyć w zgodzie ze sobą.
Teledysk powstał w nowym warszawskim klubie, Jassmine, a zrealizowali go Maciej Bierut i Karol Łakomiec. Tomasz Kot wspomina to doświadczenie tak: Zarówno współpraca z zespołem, jak i praca na planie teledysku, to bardzo przyjemne wspomnienie. Byłem pod wrażeniem ogólnego ogarnięcia spraw przeróżnych, od artystycznych zaczynając, na logistycznych kończąc, a Maciek Bierut jest fantastycznym reżyserem. Dziękuję tez Michałowi Gerlachowi za niezwykle inspirującą choreografię. Wszyscy się bardzo starali, byłem i widziałem.
fot. Katarzyna Łukasiewicz