Chynna była artystką o bardzo charakterystycznym stylu - w wieku nastoletnim zasłuchiwała się w Fall Out Boy, Paramore czy Meshuggah, później dołączyła do ASAP Mob i na bazie wszystkich tych doświadczeń stworzyła wyjątkowy, mroczny i taneczny styl. W 2017 roku zachwycaliśmy się jej EP-ką, "Music 2 Die 2" (recenzja TUTAJ) i kiedy już wydawało się, że sięgnie gwiazd, umarła w wieku zaledwie dwudziestu pięciu lat po przedawkowaniu narkotyków.
W sierpniu ubiegłego roku ukazał się jej pierwszy pośmiertny utwór, "Stupkid", teraz można posłuchać wyprodukowanego przez Kirka Knighta "Burnout".