Chociaż w szeregach Sons of Kemet można usłyszeć jedne z najbardziej prominentnych postaci współczesnego jazzu (Shabakę Hutchingsa, Toma Skinnera, Theona Crossa i Eddiego Hicka), ich brzmienie od samego początku przekraczało gatunkowe granice, czego dodanie melorecytującego głosu jest kolejnym dowodem. Treść "Hustle" - a także obrazujący go teledysk - dotyczy natomiast przekraczania ograniczeń.
W "Hustle" dwie tancerki reprezentują dwoistość obecną w każdej walce o przekroczenie wewnętrznych ograniczeń, aż do momentu, kiedy różne elementy osobowości odnajdą pojednanie i działają w zgodzie - można przeczytać w komunikacie zespołu.
Nowy album będzie nosił tytuł "Black to the Future", a jego premierę zaplanowano na 14 maja (Impulse! Records).