Obraz artykułu Neuma wydaje materiał sprzed dwóch dekad

Neuma wydaje materiał sprzed dwóch dekad

2020 rok pełen jest zaskoczeń, niestety głównie tych negatywnych, ale takie niespodzianki, jak nowy album Neumy potrafią podnieść na duchu.

Album "Szkice" reklamowany jest jako materiał, który przeleżał w ukryciu dwadzieścia jeden lat, co wskazuje na to, że został stworzony w okresie przejściowym pomiędzy rozpadem Kobong a powołaniem do życia Neumy i zgodnie z zapowiedzią muzyków, można go traktować właśnie jako pewnego rodzaju pomost.

 

Dwadzieścia dwa lata temu, zaraz po rozstaniu z Robertem [Sadowskim] i rozpadzie Kobonga, zdecydowaliśmy się powołać do życia nowy projekt. Wtedy roboczo nazywaliśmy go Kokszomanem, co dla nas oznaczało coś w rodzaju "twórczego bałaganu". "Szkice" to unikalne nagrania właśnie z tego okresu. "Szkice" to płyta, której miało nie być - można przeczytać w informacji prasowej.

 

Na albumie będzie można usłyszeć nietypowy skład Neumy - poza wcześniejszymi członkami Kobong (Bogdan Kondracki, Maciej Miechowicz i Wojciech Szymański), na skrzypcach zagrała również znana między innymi z Indukti Ewa Jabłońska, a za uwspółcześniony miks odpowiada Adam Toczko.
 

Premierę "Szkiców" zaplanowano na 30 października (Mystic Production), pierwszy zwiastun to utwór "Gnobok".


Strona korzysta z plików cookies w celu zapewnienia realizacji usług. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce...

NEWSLETTER FACEBOOK INSTAGRAM

© 2010-2024 Soundrive

NEWSLETTER

Najlepsze artykuły o muzyce