To piosenka dla bachorów (bo bycie bachorem to powracający temat w mojej muzyce) - opowiada Ashnikko. - Dotyczy tej całkowicie władczej i dominującej, wyjętej spod prawa postaci, którą stworzyłam. Przemierza świat pełen gwałcicieli i zadaje ciosy prosto w gardło patriarchatu, pozostawiając po sobie stokrotki jako swojego rodzaju wizytówki. Jest seksowna jak cholera, nosi tylko platformy, lateks i niebieskie diamenty.
O Ashnikko zrobiło się głośno w ubiegłym roku, po premierze EP-ki "Hi, It's Me", na którą trafiło przebojowe "Stupid" z gościnnym udziałem Yung Baby Tate i szybko stało się hitem TikToka. Amerykańska (choć obecnie mieszkająca na Łotwie) wokalistka nie zapowiedziała jeszcze kolejnego długogrającego materiału, ale sądząc po dużym wzroście zainteresowania, "Daisy" nie jest ostatnią nowością, jaką w tym roku opublikuje.