Panic Priest to solowy projekt rezydującego w Chicago Jacka Armondo, muzyka rozmiłowanego w post-punku, synthpopie i gotyckim rocku. Na 1 maja zaplanowana jest premiera drugiego albumu nagranego pod tym szyldem ("Second Seduction"), a teraz ukazał się singiel "Lonely City" z teledyskiem stworzonym przez fanów i fanki.
Kiedy zaczynałem pisać "Lonely City" lata temu, nawet przez myśl mi nie przeszło, jak nieszczęśliwie adekwatny stanie się ten tekst - opowiada muzyk. - Kilka miesięcy temu Brian Fox, współproducent albumu, zasugerował nagranie teledysku z ludźmi tańczącymi w domach, a skoro sam byłem odizolowany, chciałem wykorzystać ten pomysł, żeby dać innym możliwość uczestnictwa w tym radosnym projekcie. Skontaktowałem się z trzydziestoma fanami i przyjaciółmi, którzy muszą zostać w domach z powodu COVID-19 i byłem zaskoczony odzewem, jaki otrzymałem. Nie potrafię wyrazić, jak bardzo poprawiło mi humor oglądanie klipu za klipem, w których ludzie po prostu folgowali sobie i zapominali o problemach, nawet jeżeli tylko na kilka minut.
fot. David Gall