Jeżeli uważnie śledzicie teksty publikowane na naszym portalu, żadna z tych czterech nazw nie jest wam obca. O Let's Eat Grandma pisaliśmy już kilkukrotnie (chociażby recenzję zeszłorocznego "I'm All Ears") i nie będziemy ukrywać, że o ich występ zabiegaliśmy od ponad dwóch lat. Conner Youngblood pojawił się w naszym corocznym podsumowaniu najlepszych albumów, z Pyłem przeprowadziliśmy wywiad jako pierwsi, a pod adresem Free Games For May rozpływaliśmy się przy okazji recenzji debiutanckiego "No Snow". Pomyślicie: Nic dziwnego, że chwalą, w końcu to zespoły z festiwalu, ale kolejność jest dokładnie odwrotna - zapraszamy na festiwal, bo chwalimy i polecamy!
.jpg)