Perkusista
Steve Harris z początku pragnął zostać perkusistą, mieszkał jednak w niewielkim domu wraz z babcią, więc nie mógł rozstawić zestawu perkusyjnego i nie mógł pozwolić sobie na zbyt duże natężenie hałasu.
Po gitarę basową chwycił dopiero jako siedemnastolatek, co dla większości muzyków jest wiekiem zbyt późnym, aby okiełznać instrument. Harris nie zniechęcał się jednak początkowymi trudnościami i nauczyć się grać bez niczyjej pomocy. Dwa lata po rozpoczęciu nauki wiedział już, że niczego innego nie chce w życiu robić.