Bardzo długo redukowałem tę listę, ale ostatecznie uznałem, że zatrzymam się na setce i nie podejmę się układania rankingu, a jedynie ułożę całość w kolejności alfabetycznej. Dodatkowo przyjąłem podobną zasadę, jak przy zagranicznym zestawieniu i z miejsca usunąłem kilku popularniejszych artystów pokroju Brodki, Julii Marcell czy Hey. Niech żyje podziemie!
Wybór sześćdziesięciu pięciu najciekawszych zagranicznych albumów 2016 roku był dosyć łatwy, zwłaszcza jeżeli porównać go z analogicznym wyborem wydawnictw rodzimych. Bardzo długo redukowałem tę listę, ale ostatecznie uznałem, że zatrzymam się na setce i nie podejmę się układania rankingu, a jedynie ułożę całość w kolejności alfabetycznej.
Dodatkowo przyjąłem podobną zasadę, jak przy zagranicznym zestawieniu i z miejsca usunąłem kilku popularniejszych artystów pokroju Brodki, Julii Marcell czy Hey. Niech żyje podziemie!
Foto: David Sypniewski (zespół Past)