Obraz artykułu Kali Uchis - "Red Moon in Venus"

Kali Uchis - "Red Moon in Venus"

Romantyczny, ale nie naiwny; sypialniany, ale do tańca; wyraźnie zakorzeniony w R&B, soulu i popie z lat 90., ale ani przez chwilę nie trącący wystylizowanym retro-brzmieniem zapatrzonym w przeszłość - taki jest trzeci album Kali Uchis, najambitniejszy w jej dotychczasowym dorobku. Więcej o "Red Moon in Venus" dowiecie się z kolejnego odcinka podcastu Soundrive Live.

Rozmawiamy o słabości do muzyki spod znaku D'Angelo, Adiny Howard, TLC albo ścieżki dźwiękowej do pierwszego "Kosmicznego meczu"; o jej odrodzeniu mniej więcej dekadę temu głównie za sprawą ponownego odkrycia albumu "Janet" Janet Jackson i stopniowym zgłębianiu aż po muzykę wytwórni Motown na przykład w wykonaniu Silk Sonic; a także o tym, że cieplutkie tło, łagodny basowy groove, pociągnięcia po całej długości perkusyjnych dzwonków, średnie tempo, wolny od melizmatów i innych ozdobników wokalnych śpiew nawet jeżeli nieustannie powtarzane, i tak potrafią oczarować.

 




Strona korzysta z plików cookies w celu zapewnienia realizacji usług. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce...

NEWSLETTER FACEBOOK INSTAGRAM

© 2010-2024 Soundrive

NEWSLETTER

Najlepsze artykuły o muzyce