Moda na pop punk musiała powrócić, bo każda moda prędzej czy później wraca do łask. Najlepszym tego przykładem jest "Sour", tegoroczny album osiemnastoletniej Olivii Rodrigo, ale przemiana Willow - po odejściu od mieszanki r'n'b z dreampopem - prezentuje się równie imponująco i odważnie przy zachowaniu prostoty i przebojowości.
Z jednej strony na "Lately I Feel Everything" można usłyszeć dwie najważniejsze postacie okresu świetności tej muzyki - Avril Lavigne oraz Travisa Barkera z Blink-182 - z drugiej nie jest to pusty sentymentalizm i radosne piosenki o pierwszej miłości, życiu w liceum czy imprezach. Willow ma do powiedzenia więcej, jej odmiana pop-punka podszyta jest głębią i mrokiem, a teksty pozbawione naiwności.
Przy okazji rozmawiamy również o zespole Wicked Wisdom, na czele którego stoi Jada Pinkett Smith, matka młodej artystki z Los Angeles; o duecie DJ Jazzy Jeff & The Fresh Prince, czyli wczesnym wcieleniu Willa Smith, ojca Willow i o tym, że nawet tak prosta muzyka, jak pop-punk doczekała się post-gatunkowej odnowy.