Obraz artykułu W latach 90. nie lubiliśmy w Polsce refrenów

W latach 90. nie lubiliśmy w Polsce refrenów

Odcięcie od świata nigdy nie może być zjawiskiem pozytywnym, ale czasami przynosi zaskakujące rezultaty, które po latach potrafią zafascynować. Można to dostrzec chociażby w polskiej muzyce z ustrojowego przełomu, która nawet jeżeli sięgała po zachodnie trendy, to zawsze dodawała coś od siebie... albo zabierała, na przykład refreny.

W siedemdziesiątym odcinku podcastu Soundrive Live prześwietlamy utwory, które lata temu cieszyły się wcale niemałą popularnością (część z nich śmiało można by nazwać przebojami), a jednak nie wyposażono ich w to, co mogłoby się wydawać najistotniejszym elementem wpadającej w ucho piosenki - refreny. Na tapet bierzemy Kazika, Hey, Myslovitz oraz Illusion.

 


Strona korzysta z plików cookies w celu zapewnienia realizacji usług. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce...

NEWSLETTER FACEBOOK INSTAGRAM

© 2010-2024 Soundrive

NEWSLETTER

Najlepsze artykuły o muzyce