No Redemption
Zaczynamy od krążka, któremu wiele można wybaczyć ponieważ powstał jako ścieżka dźwiękowa do gry "Devil May Cry 5". Charakterystyczne dla twórczości Combichrist bity właściwie tutaj nie istnieją, a zastąpiły je proste, chwytliwe riffy, które można by przyrównać do dziesiątek industrial rockowych utworów. Pozycja tylko dla osób nieobeznanych z wcześniejszą twórczością Andy'ego LaPlegua i ekipy.