Crimer
Nie byłbym muzykiem, gdybym nie wykonał utworu Backstreet Boys przed całą szkołą, kiedy miałem dwanaście lat.
We współczesnej muzyce najbardziej lubię to, że elektroniczne brzmienia odnalazły swoje miejsce.
We współczesnej muzyce najbardziej nie lubię wszystkiego, co brzmi jak reggaeton.
W występach na żywo najbardziej lubię to, jak całkowicie tracę kontrolę nad moim ciałem i tańczę, jakby nikt nie patrzył, choć patrzą wszyscy.
Gdybym mógł sprawić, że jeden z cudzych utworów byłby mój, byłoby to "My Love" Justina Timberlake'a.
Polska kojarzy mi się z wymianą studentów z czasów studiów. Naprawdę za ostro imprezujecie!