Pseudonimy
Jeżeli kiedyś przyjdzie wam do głowy pomysł, aby rozjuszyć wokalistę Killing Joke, wystarczy, że zwrócicie się do niego po imieniu. Rzekomo nienawidzi, gdy nazywa się go Jeremym, a pseudonimu Jaz używa od czasów licealnych.
Kevin Walker dorobił się swojego przezwiska w sposób oczywisty dla większości Brytyjczyków, ale znacznie mnie zrozumiały w innych krajach. Geordie to specyficzne określenie ludzi pochodzących z regionu Tyneside (Walker urodził się w Newcastle), a także ich dialektu. Etymologia słowa nie jest jednoznaczna. Według niektórych pochodzi po prostu od popularnego w tych rejonach imienia George; inni twierdzą, że to nawiązanie do lamp Geordie, których używali lokalni górnicy; a jeszcze inni wiążą to z XIX-wiecznymi pieśniami "Geordy, Haud the Bairn" oraz "Keep your Feet Still, Geordie".
O pseudonimach pozostałych dwóch muzyków z pierwszego składu opowiedział sam Paul Ferguson: Youth mocno siedział w reggae, jak my wszyscy, w dub reggae. Jednym z moich bohaterów jest Big Youth, to on wpłynął na to, jak zagrałem na perkusji w "Turn to Red". Martin dostał natomiast pseudonim Pig Youth, ponieważ w tamtym czasie higiena osobista nie była dla niego zbyt ważna... A kiedy nadeszła moja kolej, chyba właśnie Youth po prostu rzucił "Big Paul". Jego trzeba by zapytać dlaczego. Może przez moją potworną osobowość albo coś takiego [śmiech].