Praga
Praga jest ostatnią wielką tajemnicą. W tym miejscu dzieje się magia. Niesamowite miasto, idealne dla mnie, lepszego nie znam - zachwycał się Jaz Coleman.
Po raz pierwszy przyjechał do Czechosłowacji wraz z Killing Joke w 1990 roku, kilka miesięcy po Aksamitnej Rewolucji, a niedługo później zadomowił się na dobre i zrealizował życiowe marzenie - stanął na czele orkiestry symfonicznej. Wkrótce muzyk stał się pewnego rodzaju celebrytą w Czechach, zaczął nagrywać z lokalnymi artystami, a także wystąpił w filmie "Rok Diabła" Petra Zelenki, gdzie wcielił się w siebie samego, lecz jego biografia została kompletnie przebudowana na potrzeby fabuły. Reżyser narzekał nawet, że Jaz Coleman utożsamił się ze swoją postacią, co mi trochę komplikuje sytuację. Pozostali bohaterowie uśmiechają się z wyrozumieniem i pozwalają mi robić swoje.
Przez pewien czas Praga stanowiła bazę wypadową dla wszystkich muzyków Killing Joke, obecnie wciąż na stałe mieszka w niej Geordie Walker.